Okulary zerówki w XXI wieku

Okulary dodają powagi i sprawiają, że nasz wygląd wzbudza zdecydowanie większe zaufanie – to powszechnie znany fakt. Po fali popularności soczewek kontaktowych, tradycyjne okulary wracają do łask i coraz więcej osób świadomie decyduje się na takie rozwiązanie.

Okulary zerówki czyli modny gadżet

Coraz częściej spotykane zerówki mają co prawda pewną rzeszę przeciwników, traktujących okulary tylko i wyłącznie jako element korygujący wzrok i zarezerwowany dla tych, którzy w istocie go potrzebują. Takie podejście jest jednak coraz mniej aktualne, a skoro decydujemy się np. na spinki do mankietów zamiast powszechnych guzików, czy też inne akcesoria podkreślające nasz styl, nic nie stoi na przeszkodzie, aby w takim charakterze rozpatrywać także okulary

Od beatników do współczesności

Początków okularów zerówek należałoby upatrywać się w tzw. generacji beatników czyli przedstawicielom pierwszej amerykańskiej awangardy literackiej, którzy w latach 50 dwudziestego wieku mocno upodobali się ten właśnie element garderoby. Nazwiska, takie jak Kerouac, Ginsberg czy Borroughs znane będą każdemu miłośnikowi literatury, zaś ich styl ubierania się do dziś inspiruje – świadomie lub nie – wielkomiejskich hipsterów.

Nowoczesne oprawki

Jak widać, historia zerówek nie jest wcale taka młoda. Dobrze dobrane, markowe oprawki mogą dodać nam nie tylko powagi ,ale także odpowiednio podkreślić kształt twarzy.